Więc, Harry nie kłamał gdy mówił że powinniśmy iść na 'randkę'. Cóż, randki są dla przeciętnych ludzi, więc nie dla Harry'ego. Jesteśmy obecnie w naprawdę ładnym parku. Szeleszczą liście w jesiennym powietrzu, a zimny zimowy wiatr uderza moją bladą twarz gdy idziemy przez ten wspaniały park. Wygląda na pusty, prawie jak w mieście ducha. Jesteśmy tylko my; ja i Harry. No to jeszcze raz, nikt nie chodzi po parku o 22. Tak o 22. Nie wiedziałam że chciałabym dziś spędzić tyle czasu z Harry'm. Udaliśmy się około 17 do Scarlett, teraz chodzimy po Londynie i przechodzimy obok butików przy których oboje się wychowywaliśmy.
- Usiądźmy tu - mówi Harry, siadając na zielonej trawie.
Siadam koło niego. Widok tutaj jest na prawdę niesamowity. Siedzimy przy wielkim jeziorze przechodzącym przez park, dookoła są wielkie drzewa i piękne kwiaty, które świecą w świetle księżyca.
- Okej, więc, gra w pytania? - pytam.
- Jaki jest twój ulubiony film? - pyta mnie Harry, patrząc na widok przed nami.
- Um, Wredne Dziewczyny.
- Najmniej ulubiony?
- Zmierzch, zdecydowanie Zmierzch.
- Ale przecież lalki zawsze go oglądają. - mówi Harry.
- Nie cierpię go. To nie tak ż...
Przerywa mi irytujący dźwięk iPhone Harry'ego. Odbiera zirytowany że ktoś po raz milionowy przeszkodził nam w grze.
- Hej -- Tak -- Okej -- Mm -- W porządku, będę tam w ciągu 20 minut.
- Musimy iść - mówi wstając.
- Dokąd? - pytam
- Do Zayn'a.
|domek dla lalek Zayn'a|
Harry naciska na dzwonek. Dollhouse Zayn'a wygląda niemal identycznie do Harry'ego, jest może nieco mniejszy.
- Hej - Zayn otwiera drzwi a ja od razu mu się przyglądam. Jest naprawdę przystojny. Bardzo dobrze wygląda. Ma brązowe, gęste włosy wystylizowane na Quiff'a, nieco pod włosami ma oczy koloru roztopionej czekolady. Jest nieco niższy od Harry'ego, ale nie jest niski.
- Cześć, to jest Holly. - Harry przedstawia mnie, na co macham.
- Ah, tak, to ta dziewczyna.
- Ta dziewczyna? - pytam zamieszana.
- Um, wejdźmy do środka. - mówi nerwowo Harry. O co chodziło?
- Holly, Mina, moja lalka, jest na górze, powinnaś się z nią poznać, wraz z Harry'm będę w jadalni. - mówi Zayn.
Kiwam głową i idę na górę. Otwieram troje niewłaściwych drzwi, ale za czwartym razem otwieram dobre, widzę dziewczynę siedzącą na wielkim podwójnym łóżku, oglądając Pretty Little Liars. Pokój jest mniejszy niż te u Harry'ego. Jest tu tylko jedno łóżko, Miny. Telewizor jest znacznie lepszy niż ten nasz, a jej łóżko jest ogromne i ma zasłony, firany i wszystko.
- Um, tak? - Mina wyłącza telewizor by spojrzeć na mnie. Ma długie truskawkowo-blond włosy, sięgające do ud, a jej oczy są ogromne i kryształowo niebieskie. Jest nieco pulchna i bardzo wysoka.
- Oh, hej, jestem Holly, z Harry'ego domku dla lalek?
- Oh, cześć! Chodź, usiąść! - Mina klepie łóżko, pokazując gdzie mam usiąść. Siadam koło niej, wydaje się bardzo gościnna.
- Opowiedz mi coś o sobie, Holly.
- Um, mam 18 lat, urodziłam się w Nowym Yorku, przeprowadziłam się do Londynu w wieku 2 lat.
- Jaki jest twój ulubiony sport?
- Pływanie, kocham pływać. Brałam udział w zawodach w wielu 4 lat.
- Naprawdę? Ja też!
Przez kolejne 30 minut, ja i Mina rozmawiamy o wszystkim. Mogę powiedzieć że jesteśmy ze sobą bardzo blisko. Mamy wiele wspólnego. Obie kochamy pływać, obie nienawidzimy ciepłych bułeczek na maśle, obie nienawidzimy Zmierzchu i mamy razem urodziny; 4 stycznia.
- Hej, gdzie jest łazienka? - pytam jej.
- Idź prosto, potem skręć w lewo, trzecie drzwi.
- Okej, dzięki, wrócę za chwilę.
Idę do łazienki Miny według jej instrukcji.
Skręcam w lewo, a następnie przekręcam klamkę na drzwiach, zgaduję, prowadzących do łazienki, ale źle zgadłam, krzyczę ze strachu na to co widzę, właśnie przeżywam największy szok w moim życiu.
_______________________________________
KOMENTUJCIE
dlaczego akurat w tym momencie? ;)
OdpowiedzUsuńO boże co się teraz dzieje Chcę dalej jak najszybciej
OdpowiedzUsuńcud miód i malina :D czekam na nexta :*
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział czekam na next ~cleo
OdpowiedzUsuńKocham to opowiadanie ^.^
OdpowiedzUsuńI czekam na więcej ;)
Zajebisty! Czekam na next <3
OdpowiedzUsuń